Rząd stara się walczyć z inflacją, obniżając czasowo niektóre stawki VAT. W konsekwencji inflacja może nieco wyhamować, ale nie oznacza trwałego spadku cen.
Obniżka podatku VAT jest możliwa do udźwignięcia przez finanse publiczne tylko w okresie wysokiej inflacji, bo mniejszy procent opodatkowania jest pobierany od wyższej i szybko rosnącej wartości nominalnej produktu – komentuje prof. Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC. – Jeśli inflacja będzie z czasem niewielka, to trzeba będzie powrócić do wyższych składek VAT, co podniesie wzrost cen.
Na dłuższą metę o inflacji decyduje nadwyżka tempa wzrostu płac nad tempem wzrostu wydajności pracy oraz tempo wzrostu cen towarów importowanych. Duży wpływ na te dwa czynniki ma tempo wzrostu podaży pieniądza do sektora prywatnego, deprecjacja pieniądza krajowego wobec głównych walut, dolara i euro, oraz deficyt budżetowy rządu i samorządów.
Przez ostatnie dwa lata miały miejsce: deprecjacja złotego, silny wzrost płac nominalnych oraz duży deficyt sektora rządowego, finansowany dużym wzrostem podaży pieniądza przez NBP i sektor bankowy. Na to nałożył się wyjątkowo duży wzrost ceny gazu, co z kolei podniosło bardzo ceny np. nawozów sztucznych i innych kosztów produkcji.
Prof. Stanisław Gomułka: Obniżka VAT wyhamuje inflację, ale jej nie zdławi
Dodatkowe informacje:
Prof. Stanisław Gomułka
Główny ekonomista BCC
Minister finansów Gospodarczego Gabinetu Cieni BCC
tel. 609 556 506
e-mail: stanislaw.gomulka@bcc.org.pl
Mirosław Kasprzak
rzecznik BCC
tel. 608 529 504
e-mail: miroslaw.kasprzak@bcc.pl