Marcin Piskorski
Komisja Rynku Aptecznego Business Centre Club, wraz z innymi organizacjami pracodawców, popiera postulaty podnoszone przez organizatorów ogólnopolskiego protestu techników farmaceutycznych – Izbę Gospodarczą Właścicieli Punktów Aptecznych i Aptek oraz Związek Zawodowy Techników Farmaceutycznych RP.
Wygaszenie kształcenia w zawodzie technika farmaceutycznego oraz dodatkowe ograniczenie uprawnień zawodowych techników funkcjonujących już na rynku to – po nowelizacji Prawa farmaceutycznego (tzw. „apteka dla aptekarza”) – kolejne negatywne dla polskich pacjentów działania prowadzące do zmniejszenia dostępności do leków oraz wzrostu ich cen.
Wyrażamy wsparcie dla protestujących techników, którzy kategorycznie sprzeciwiają się decyzji o zaprzestaniu rekrutacji kandydatów do szkół ponadpodstawowych prowadzących kształcenie w zawodzie technika farmaceutycznego od roku szkolnego 2018/2019, wprowadzeniu przepisów ograniczających ich uprawnienia zawodowe w zakresie wydawania pacjentom niektórych leków oraz przyjętej przez Sejm i Senat ustawie Prawo farmaceutyczne – „apteka dla aptekarza”.
Według organizacji pracodawców zmiany w prawie, przeciwko którym protestują technicy, mają charakter fragmentaryczny i tymczasowy. Są chaotycznym łataniem luk, a nie spójnym pomysłem na zdefiniowanie roli apteki, a także pracujących tam przedstawicieli zawodów medycznych w systemie opieki zdrowotnej w Polsce. Takie działania dziwią tym bardziej, że Ministerstwo Zdrowia deklaruje rychłe wprowadzenie kompleksowej, tzw. „dużej” nowelizacji Prawa farmaceutycznego. Zamiast więc wyrywkowych zmian, o wiele bardziej celowa byłaby konstruktywna i szeroka dyskusja, a następnie praca nad ostatecznym kształtem systemowych rozwiązań, tak aby wprowadzenie tego aktu przyniosło faktyczne korzyści dla pacjentów, rynku oraz regulatora.
Zgodnie z obowiązującym dziś prawem, technicy farmaceutyczni mogą być właścicielami aptek oraz mogą samodzielnie prowadzić punkty apteczne, co faktycznie poprawia społeczną dostępność do leków i wyrobów medycznych na terenach wiejskich oraz w mniejszych miejscowościach. Technicy mogą również samodzielnie wydawać produkty lecznicze w placówkach obrotu pozaaptecznego, takich jak sklepy zielarsko-medyczne, zapewniając tym samym dostęp do podstawowych i niezbędnych informacji istotnych z punktu widzenia bezpieczeństwa pacjentów. Technicy farmaceutyczni stanowią również fachowy personel pomocniczy w sektorze dystrybucji hurtowej zaopatrującej apteki i szpitale.
Proponowane zmiany w prawie mogą doprowadzić w ciągu najbliższych lat do braku możliwości zastąpienia techników farmaceutycznych innym profesjonalnym personelem (farmaceuci), co może dodatkowo wprowadzić poważne problemy o charakterze organizacyjnym w samych aptekach czy też w szpitalach. Wpłyną tym samym negatywnie na pacjentów, m.in. z uwagi na ograniczenie dostępu do leków i fachowego personelu.
Również czekająca na rozpatrzenie przez Prezydenta RP nowelizacja Prawa farmaceutycznego tzw. „apteka dla aptekarza” wpłynie znacząco na techników farmaceutycznych, którym – tak jak innym polskim przedsiębiorcom, niebędącym farmaceutami – uniemożliwi prowadzenie własnej apteki.
Zdaniem Komisji Rynku Aptecznego BCC, wygaszenie kształcenia techników farmaceutycznych oraz zmniejszenie ich kompetencji nie tylko przyczyni się do ograniczenia dostępu do świadczonych przez apteki i punkty apteczne usług farmaceutycznych, ale również dostępu do leków dla setek tysięcy pacjentów.