Przedwakacyjne spotkanie Konwentu BCC poświęcone było dyskusji na ważne dla przedsiębiorców tematy bieżące: jak powinna wyglądać praca agend zagranicznych Ministerstwa Gospodarki – Wydziałów Promocji Handlu i Inwestycji i co powinno znaleźć się w koszyku bezpłatnych usług świadczonych przez nie; uchwale TK, który dopuścił osoby zatrudnione na tzw. umowach śmieciowych do wstępowania do związków zawodowych oraz zadaniom, jakie sobie wyznaczył nowy minister Skarbu Państwa Andrzej Czerwiński.
Pierwszym tematem, jakim zajęli się członkowie Konwentu, był koszyk usług świadczonych przez WPHI. O tym, że jest decyzja o ustanowieniu takiego koszyka, poinformowała minister Ilona Antoniszyn-Klik na spotkaniu w Najwyższej Izbie Kontroli. Zastanawiano się więc, jakie – z punktu widzenia przedsiębiorców – bezpłatne działania powinny się w nim znaleźć. Wskazywano m.in. na konieczność gromadzenia i udostępniania kontaktów biznesowych na danych rynkach, zbierania informacji metodami ‘białego wywiadu’ oraz raportów bieżących, prowadzenia przez MG baz firm zainteresowanych eksportem swoich wyrobów , obsługi informacyjnej ws. finansowo-prawnych, świadczenie pomocy przy porozumiewaniu się i rozmowach firm – WPHI powinny organizować przynajmniej pierwsze spotkanie firm. Za przykład, z którego można czerpać, wskazywano model amerykański promocji firm za granicą.
Jak stwierdził przewodniczący Konwentu Wojciech Warski, skala działań, jakich możemy domagać się od urzędników zależy od pieniędzy, a za nimi idzie też zakres merytoryczny działań. Pieniędzy tych nie wolno traktować jednak jako prezentu dla przedsiębiorców, lecz jedną z najlepszych form inwestycji w polską gospodarkę, nowe miejsca pracy i polepszanie jakości życia w Polsce.
Rozważając orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie przynależności do związków zawodowych osób zatrudnionych na innych umowach niż umowy o pracę, zastanawiano się nad skutkami tego orzeczenia. Na pierwszy rzut oka to orzeczenie, które nominalnie poszerza zbiór osób uprawnionych do przynależności do związków, jest niekorzystne dla przedsiębiorców. Jednak w firmach prywatnych związki zawodowe albo nie istnieją, albo dobrze kooperują z właścicielami i zarządami, bo mają naturalne poczucie współodpowiedzialności za swoje miejsca pracy. Dlatego tu orzeczenie TK pozostanie bez skutków praktycznych. Ukryte znaczenie, którego związkowcy nie przewidzieli, to to, że TK jednoznacznie potwierdził, że istnieją inne formy świadczenia pracy niż tylko na podstawie umowy o pracę i jest to ważne stwierdzenia dla budowania prawa, według którego działa nowoczesna gospodarka.
Na koniec zajęto się działaniami, jakie wyznaczył sobie nowy minister Skarbu Państwa – dokończenie budowy terminala LNG, poprawą sytuacji w spółkach węglowych i budową konkurencyjnego rynku energii. Nie będzie zaś zajmował się konsolidacją spółek energetycznych i wydobywczych, ani zmianami w zarządach i radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Da to stabilizację zatrudnienia w oczekiwaniu normalnej ich pracy w końcu kadencji parlamentu, bez obaw o zmiany możliwe w obecnych realiach nadzoru właścicielskiego. Niestety, nie można oczekiwać zmian tych zasad na takie, jakie są postulowane przez BCC dla uzyskania efektywności biznesowej spółek. Stwierdzono, że realnie w czasie, który mu pozostał, minister niewiele więcej będzie mógł zrobić.
