Projekt ustawy o zmianie ustawy o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej oraz niektórych innych ustaw z 31 marca 2015 roku, którego projektodawcą jest Ministerstwo Gospodarki, przewiduje szereg zmian w ustawie z 30 maja 2008 roku.
Zgodnie z uzasadnieniem projektu ustawy proponowane zmiany podyktowane są niską i niewystarczającą aktywnością polskich przedsiębiorców (szczególnie segmentu MSP) w obszarze innowacji, współpracy z sektorem nauki oraz późniejszą komercjalizacją wyników, co zdecydowanie negatywnie wpływa na poziom konkurencyjności polskiej gospodarki. Proponowane zmiany mają zachęcać polskie firmy by poprzez innowacyjność budować przewagę i zdolność konkurowania na coraz bardziej otwartym rynku europejskim.
Obecnie, innowacyjność polskich przedsiębiorstw pozostaje w skali europejskiej na dosyć niskim poziomie. Analizując pojawiające się raporty i zestawienia widać, że im większe przedsiębiorstwa tym są bardziej innowacyjne. Mamy stosunkowo dobry wskaźnik innowacyjności w segmencie średnich i dużych przedsiębiorstw (czyli zatrudniających powyżej 49 pracowników), zdecydowanie gorszy w przypadku firm mniejszych (czyli zatrudniających 10-49 pracowników).
Rosnącym wskaźnikiem jest przyrost liczby firm wprowadzających produkty nowe dla rynku, czyli wprowadzających i prowadzących działalność w zakresie badań i rozwoju (B+R).
W wielu obszarach obserwujemy również niższą innowacyjność firm sektora prywatnego w porównaniu do sektora publicznego, co jest bezpośrednim przełożeniem kondycji finansowej oraz chęci do inwestycji w nowe technologie i szeroko rozumianą działalność innowacyjną.
Podstawowy problem wskazywany przez przedsiębiorców to finansowanie badań typu B+R (w tym uzyskanie kredytu) często z uwagi na brak historii nowych innowacyjnych firm, co znacząco podnosi ryzyko kredytowe i tym samym często skutecznie hamuje inicjatywę młodych przedsiębiorców.
Projektodawcy słusznie zakładają, iż w przypadku braku nowelizacji projektu ustawy w tym zakresie:
a) „część innowacyjnych inwestycji nie zostanie zrealizowana;
b) firmy na wczesnym etapie rozwoju, stracą szansę na zbudowanie pozytywnej historii kredytowej, co w przyszłości utrudni im kolejne akcje kredytowe;
c) nie zostaną uruchomione środki prywatne (przedsiębiorstw oraz banków) na innowacyjne inwestycje. W dotychczasowym programie poziom tzw. dźwigni finansowej wyniósł około 2;
d) nie będzie poprawy ochrony praw polskich wynalazców i przedsiębiorców. Zdecydowaną większość wdrożeń stanowiły własne technologie firm, a ponad połowę – technologie właśnie opatentowane lub zgłaszane do opatentowania;
e) nie będzie instrumentu, który wymusza współdziałanie przedsiębiorców
z jednostkami naukowymi;
f) nie powstaną miejsca pracy, powołane w wyniku realizacji inwestycji technologicznych.”
Zaproponowane dodatkowe zmiany (również w dużej mierze o charakterze porządkowym) wynikają również z konieczności dostosowania projektu ustawy oraz określonych działań do nowych programów operacyjnych – w ramach nowej perspektywy unijnej (w tym szczególnie Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój na lata 2014-2020).
Nowoczesne i innowacyjne technologie są obecnie strategicznym elementem stymulującym wzrost gospodarczy oraz zatrudnienie. Zgodnie z wynikami badań prowadzonymi przez Komisję Europejską, wzrost PKB w 25% jest związany z inwestycjami w nowoczesne technologie, a wzrost produktywności pracy w 50%. Różnice wyników gospodarczych osiągane przez poszczególne państwa można zatem w dużej mierze tłumaczyć wysokością inwestycji w nowoczesne technologie. Przeprowadzone przez projektodawców analizy w zakresie rozwiązania ww. problemów oraz konieczność dostosowania przepisów ustawy do celów i wymogów w PO IR wskazują że konieczna jest nowelizacja dotychczasowej ustawy.
Proponowane zmiany, polegające na ujednoliceniu i doprecyzowaniu pojęć, szczególnie w kontekście przejścia z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka 2007-2013 na nową perspektywę unijną, czyli Program Operacyjny Inteligentny Rozwój na lata 2014-2020 (w tym ujednolicenie pojęć w zakresie wytycznych i rozporządzeń Komisji UE), są potrzebne. Zmianę definicji „nowej technologii”, która zdaniem ZP BCC wesprze współpracę pomiędzy sektorem nauki i przemysłem oraz pozwoli przedsiębiorcom korzystać z wyników prac rozwojowych różnych jednostek, oceniamy pozytywnie.
Proponowana zmiana, polegająca na podwyższeniu kwoty premii technologicznej z 4 mln zł na 6 mln zł, a wynikająca zasadniczo ze statystyki Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, zdaniem ZP BCC ma szanse zachęcić przedsiębiorców do korzystania z kredytu na innowacje technologiczne w Programie Operacyjnym Inteligentny Rozwój.
Z kolei budzi pewne wątpliwości, czy przedsiębiorca nadal będzie mógł ponosić wydatki na zakup np. części budynku lub budowli. Inne zmiany, polegające na ujednoliceniu zasad
w zakresie katalogu wydatków kwalifikujących się do wsparcia, zgodnie z wytycznymi i rozporządzeniami Parlamentu Europejskiego oraz Rady Europy – szczególnie w zakresie zakupu wartości niematerialnych jak patenty, licencje, wiedza techniczna, oceniamy pozytywnie.
Reasumując, BCC z zadowoleniem obserwuje i wspiera wszelkie działania ustawodawcy w zakresie wspierania inwestorów co do pewności realizacji inwestycji – szczególnie inwestycji innowacyjnych – co ma ogromne znaczenie w przededniu nowej perspektywy unijnej na lata 2014-2020.
Dotychczasowe doświadczenie w stanowieniu prawa jednoznacznie wskazuje, że tylko te akty, które opracowywano w oparciu o konstruktywną wymianę opinii i stanowisk pozwoliły na wprowadzenie w życie prawa pewnego i zapewniającego pozytywny odbiór społeczny. Jeżeli mamy jako kraj wykorzystać swój potencjał gospodarczy oraz szansę, jaką daje innowacyjna gospodarka oparta na wiedzy, niezbędne jest sukcesywne porządkowanie prawa w tym zakresie (również dostosowujące je do wymogów Unii Europejskiej) oraz proaktywne stanowisko polityczne, wspierające długoterminowo politykę w zakresie budowy innowacyjnej gospodarki (i często z tym powiązanego tzw. społeczeństwa informacyjnego) oraz sprawna koordynacja tego procesu – na co BCC zwraca uwagę od lat.