Ministerstwo Cyfryzacji zapowiedziało, że jeszcze w sierpniu przedstawi założenia do projektu podatku cyfrowego. 

Z przekazanych informacji możemy wnioskować, że nowy podatek będzie obejmował działalność tzw. Big Techow, ale szczegółów jeszcze nie ujawniono. Ministerstwo deklaruje natomiast otwartość na dialog ze wszystkimi zainteresowanymi stronami.

Nie jest to pierwsza odsłona tzw. podatku cyfrowego. Poprzedni projekt został kilka lat temu bardzo negatywnie oceniony przez biznes i ekspertów – zobaczymy jak będzie tym razem. Cieszyć na pewno może deklarowana przez Pana Ministra otwartość na dialog i wypracowywanie rozwiązań w konsensusie z rynkiem. Z drugiej jednak strony tworzenie projektów ustaw podatkowych poza Ministerstwem Finansów nie wydaje się dobrym pomysłem – tym bardziej, że rząd niedawno sam deklarował, iż potrzebne jest podejście systemowe do podatków, a nie punktowe regulacje czy deregulacje.

Michał Borowski ekspert ds. podatków, przewodniczący Komisji Podatkowej BCC