Dziś dobiega końca termin konsultacji projektu rozporządzenia w sprawie kas rejestrujących mających postać oprogramowania. Projekt zakłada możliwość oferowania na polskim rynku kas rejestrujących w postaci oprogramowania, bez konieczności homologacji w Głównym Urzędzie Miar.
Zdaniem BCC, takie rozwiązanie prowadzić będzie do nadużyć, z racji braku zdefiniowanych urządzeń, na których oprogramowanie będzie mogło być instalowane – w szczególności może to być kasa produkowana poza Polską.
Powoduje to nierówne prawa dotychczasowych producentów kas rejestrujących w stosunku do nowych dostawców i może doprowadzić do całkowitej rezygnacji wszystkich producentów z homologowania swoich produktów.
Ministerstwo Finansów przewidziało bardzo mało czasu na konsultacje. Planowane wejście w życie rozporządzenia od stycznia 2020 roku silnie kontrastuje z wieloletnią pracą nad ustawą wprowadzającą kasy rejestrujące on-line. Naszym zdaniem, nieprzemyślane rozwiązanie, wprowadzane bez odpowiednich konsultacji i testów finalnego produktu może zaburzyć polski system podatkowy, doprowadzając do jego rozszczelnienia.
Z punktu widzenia przedsiębiorcy:
• Niezrozumiałe jest wprowadzanie rozporządzenia, poważnie redukującego pozytywne zmiany wdrożone poprzez kasy rejestrujące on-line. Przemyślane, uzgodnione z rynkiem rozwiązanie, we właściwy sposób uszczelnia system podatkowy. BCC z niepokojem obserwuje prace nad modelem, który nie jest lepszy, a raczej stwarza zagrożenia dla szczelności systemu podatkowego. I nie zwiększy nowoczesności polskiej gospodarki.
• Obawy BCC wzbudza przerzucenie na przedsiębiorców pełnej odpowiedzialności za sprawność kas opartych na oprogramowaniu. W dzisiejszym rozwiązaniu gwarantem bezpieczeństwa kas była homologacja przeprowadzana przez GUM – instytucję cieszącą się zasłużonym zaufaniem. Brak neutralnego weryfikatora rozwiązań software’owych może skutkować karami dla przedsiębiorców, którzy zdecydują się skorzystać z kas opartych na oprogramowaniu.
• Kasy software’owe nie dają gwarancji niedostępności dla osób nieuprawnionych – wprost przeciwnie, można się spodziewać skutecznych ataków na urządzenia, które nie będą posiadały homologacji GUM lub innej jednostki certyfikującej.
• W uzasadnieniu do projektu rozporządzenia brakuje projekcji przewidywanych kosztów ponoszonych przez przedsiębiorcę z tytułu użytkowania aplikacji fiskalnej, a także kosztów zakupu sprzętu (trudno wyobrazić sobie, że ten sam smartfon pełni dotychczasowe funkcje oraz te związane z obsługą klienta), drukarki, transmisji danych, aktualizacji aplikacji.
• Bardzo ważnym elementem obrotu gospodarczego jest zagwarantowanie konsumentowi możliwości płatności elektronicznym instrumentem płatniczym, nie tylko gotówką. Obecne przepisy o kasach online posiadają wymóg współpracy z terminalem płatniczym, projektowane przepisy takiej funkcjonalności nie przewidują jako obowiązkowej.
Oprócz aspektu rozszczelnienia, warto podkreślić, że tworzy się nowego rodzaju ryzyka, które obecnie nie występują. Przykłady takich ryzyk oraz więcej informacji przedstawiamy w załączeniu.
Business Centre Club apeluje o wstrzymanie prac nad rozporządzeniem w proponowanej postaci i skoncentrowanie się na skutecznym wdrożeniu na polskim rynku kas pracujących w trybie on-line z przekazywaniem danych do Centralnego Repozytorium Kas. Tylko takie rozwiązanie gwarantuje bezpieczeństwo przedsiębiorcom i skuteczne uszczelnianie systemu poboru podatków, co przekłada się na ochronę uczciwych przedsiębiorców, płacących podatki i narażonych na dumping cenowy przedsiębiorców nieuczciwych.
2019.09.04 Opinia BCC do projektu rozp. MF w sprawie kas rejestrujących
Kontakt dla mediów:
Emil Muciński
rzecznik, Instytut Interwencji Gospodarczych BCC
tel. 602 571 395, 22 58 26 113
e-mail: emil.mucinski@bcc.org.pl; instytut@bcc.org.pl